A lovely group in Malaga

From 5th of May till 2nd of June at Tribeka we had the pleasure to have at Tribeka the students and the teachers f the Polish school Zespół Szkół nr...

From 5th of May till 2nd of June at Tribeka we had the pleasure to have at Tribeka the students and the teachers f the Polish school Zespół Szkół nr 1 im. Ambrożego Towarnickiego w Rzeszowie.

They really enjoyed their time with us in Malaga and they sent us these words to prove it. Enjoy the reading and stay tuned!!

 

Swoją podróż rozpoczęliśmy w Rzeszowie, skąd w nocy wyjechaliśmy autobusem do Portu Lotniczego w Warszawie. Stamtąd bezpośrednim lotem udaliśmy się do Malagi, która była naszym domem przez cztery tygodnie. Dla wielu z nas lot samolotem był pierwszym w życiu co dodało wiele pozytywnych emocji do tej podróży. W Maladze przywitała nas piękna, słoneczna pogoda. Po wyjściu z samolotu zostaliśmy rozwiezieni do naszych miejsc zamieszkania, przed którymi powitały nas nasze tymczasowe hiszpańskie rodziny. Mimo tego, że wielu z nas obawiało się pierwszego spotkania z rodzinami, to jednak nasze obawy zostały szybko rozwiane po pierwszych wspólnych rozmowach. Mimo że na drodze stała bariera językowa, to jednak zdołaliśmy się porozumieć, w czym bez wątpienia pomógł nam kurs języka hiszpańskiego, który odbyliśmy w Polsce przed wyjazdem.

W drugi dzień pobytu w Hiszpani udaliśmy się do biura Tribeki, gdzie dopełniliśmy niezbędnych formalności, a następnie zostaliśmy oprowadzeni po najciekawszych miejscach w centrum pięknej Malagi.

Kolejne dni były dla nas bardzo intensywne, ponieważ w godzinach porannych braliśmy udział kursie języka hiszpańskiego, natomiast po południu udawaliśmy się do miejsca, w którym odbywaliśmy naszą praktykę szkolną. Pracowaliśmy u wybitnego fachowca, pana Andresa w firmie AMCEREZOA, który służył radą w każdej sprawie. Wykonywaliśmy tam wiele różnych prac budowlanych takich jak skuwanie tynku ze ścian i nakładanie nowego, wykonywanie wykopów, wymianę części instalacji wodnej czy malowanie. Każda z tych prac nauczyła nas czegoś nowego. Praca właśnie w tym miejscu pozwoliła nam na rozwijanie naszych umiejętności budowlanych.

Dużą część czasu poświęcaliśmy również na poznanie kultury i zwyczajów hiszpańskich. Bardzo dobrą do tego sposobnością była „Noche el blanco” – akcja, podczas której można było bezpłatnie zwiedzić nocą muzea w Maladze.

W czasie wolnym od pracy organizowane były różne wycieczki i wspólne wyjścia. Bardzo ciekawą i nieco ekstremalną atrakcją było Caminito del Rey, czyli Ścieżka Króla, która jest niewątpliwie jedną z największych atrakcji Andaluzji. Pokonanie tej spektakularnej trasy, pełnej malowniczych widoków gwarantuje niesamowite wrażenia. Caminito del Rey jest pieszym szlakiem umieszczonym na stromych ścianach wąwozu Desfiladero de los Gaitanes. Wąwóz został wyżłobiony w skałach wapiennych przez rzekę Guadalhorce na długości prawie 3 kilometrów. W najwyższych partiach jego ściany skalne osiągają wysokość około 300 metrów. W najwęższych miejscach ma zaledwie 10 metrów szerokości. Trasa została skonstruowana na wysokości kilkudziesięciu metrów od dna wąwozu  – w najwyższym miejscu osiąga wysokość 105 metrów!

Pewnej niedzieli korzystając z pięknej, słonecznej pogody pojechaliśmy do Ogrodu Botanicznego w Maladze gdzie mogliśmy oglądać niespotykane w Polsce rodzaje roślin i krzewów. Bardzo ciekawą atrakcją podczas wyjazdu był także rejs catamaranem. Z portu wypłynęliśmy o godzinie 20.00 dzięki czemu mogliśmy podziwiać niesamowity zachód słońca.Innego weekendu udaliśmy się pociągiem do Rondy – miasta zawieszonego na dwóch skałach, które łączy most z XVIII wieku.

Dużo czasu wolnego spędzaliśmy także na plaży, ponieważ znajdowała się niecałe 100 metrów od naszych miejsc zamieszkania.

W ostatni dzień praktyk czekała na nas niespodzianka. Nasz pracodawca przygotował dla nas fieste. Mogliśmy na niej skosztować tradycyjnych hiszpańskich potraw oraz posłuchać hiszpańskiej muzyki. Na koniec otrzymaliśmy certyfikaty i upominki.

Do Polski wróciliśmy 2 czerwca samolotem do Warszawy, a stamtąd autobusem do Rzeszowa.

Bez wątpienia mogę stwierdzić, że czas spędzony w Hiszpani był dla nas wspaniałym przeżyciem, które zapamiętamy do końca życia. Pewne sytuacje były dla nas niemałym wyzwaniem, jednak wiele nas to nauczyło. Bardzo dużo pomogły nam panie profesorki z naszej szkoły, które zawsze z chęcią służyły nam pomocą i starały się abyśmy się czuli tam jak najlepiej. Z pewnością gdybyśmy tylko mogli powtórzylibyśmy ten wyjazd.

Categories
NewsTribeka_English_Polskie

No Comment

Leave a Reply

*

*

RELATED BY